Dożynki Gminne 2010

Gminne Dożynki, zgodnie z chrześcijańską tradycją, rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele parafialnym pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żarowie. W tym jednak roku połączone z uroczystościami obchodów 100 lecia kościoła. We mszy udział wzięłi przedstawiciele 8 wsi (Bożanów + Wierzbna, Imbramowice, Kalno, Mrowiny, Pyszczyn, Buków, Łażany), Związek Emerytów Rencistów i Inwalidów w Żarowie i Świetlica Środowiskowa „Cztery Pory Roku” oraz delegacje z miast partnerskich: Újfehértó i Lohmar.
>>> Film

Kiedy wieńce dożynkowe zostały poświęcone, a Msza Św. dobiegła końca, utworzony został korowód dożynkowy, który otwierali: Starosta – Stanisław Wójciuk, Starościna – Danuta Kwiatkowska, Burmistrz Żarowa – Lilla Gruntkowska oraz Burmistrzowie miast partnerskich z Lohmar i Ujfeherto. Barwny korowód spod kościoła w asyście naszej Orkiestry Dętej przeszedł ulicami Żarowa i dotarł na przygotowany wcześniej plac przy zbiegu ul. Armii Krajowej z ul. B. Chrobrego.
Atrakcje
W tym roku, na Gminne Dożynki przybyły tłumy ludzi, bo i atrakcji było co niemiara: loteria fantowa (zorganizowana przez Radę Parafialna, gastronomia, wiktuały wprost z wiejskich stołów, dmuchańce i zjeżdżalnie, konkurencje rekreacyjne dla dzieci (TKKF), stoiska z zabawkami, kukurydzą i watą cukrową oraz stoiska, na którym można się było zaopatrzyć w książkę pt. „100 lat Kościoła w Żarowie” (Biblioteki Publicznej) i wiele, wiele innych atrakcji.
Konkurencje Dożynkowe
Odbyły się dwie konkurencje: „Prezentacje wsi” oraz „Wieniec Dożynkowy”. Najwyższe laury w pierwszej konkurencji zdobyła wieś Mrowiny (występ dzieci, młodzieży, dorosłych, taniec oraz miłe przesłanie dla każdej wsi). Natomiast finezją, zręcznością rąk oraz zachowaniem tradycji, wykazała się wieś Imbramowice i otrzymała największą ilość punktów i laury zwycięzców. Nagrodę specjalną otrzymała wieś Pyszczyn.
Występy
W czasie imprezy, na scenie można było zobaczyć: młodzieńca odzianego w szkocki kilt grającego na kobzie, węgierski zespół taneczny TENGERTANC oraz zespół ATLANTIS ze Złotoryi. Zabawa trwała do 24.00 i trwała by pewnie jeszcze długo gdyby dnia następnego nie trzeba by było iść do pracy!